Mapa zagrożeń w listopadzie
Za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń oraz podczas konsultacji społecznych organizowanych przez lublinieckich policjantów np. w formie debat, mieszkańcy sygnalizowali zauważane w najbliższym otoczeniu zagrożenia. W listopadzie do mundurowych skierowano ponad 40 takich informacji. Stróże prawa na bieżąco weryfikują otrzymane sygnały i podejmują działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa.
Policyjne dane wskazują, że mieszkańcy powiatu lublinieckiego systematycznie korzystają z narzędzia internetowego w postaci Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. W listopadzie nanieśli na mapę 42 znaczniki. Najwięcej zgłoszeń, bo aż 16 dotyczyło przekraczania prędkości. Policjanci kontrolowali miejsca wskazywane przez mieszkańców i potwierdzili aż 10 z nich. Ośmiokrotnie mieszkańcy sygnalizowali także niewłaściwą organizację ruchu, w tym aż czterokrotnie w rejonie ulicy Podmiejskiej. Wątpliwości zgłaszających budziło oznakowanie w rejonie wyjazdu przedłużenia ulicy Robotniczej i wjazdu na ulicę Podmiejską. Z uwagi na utwardzoną nawierzchnię, część kierujących miejsce to traktowała jako skrzyżowanie równorzędne, a część jako wyjazd z drogi podporządkowanej.
Wobec braku jednoznacznej informacji dotyczącej statusu tego fragmentu drogi, policjanci skierowali wystąpienie do Starosty Powiatu z prośbą uregulowanie powyższej kwestii i właściwe oznakowanie wyjazdu.
Podobne zapytania i propozycje rozwiązań, mundurowi wystosowali do władz miasta i powiatu w odniesieniu do sygnałów mieszkańców zgłaszanych podczas debaty społecznej, która dobyła się 22 listopada w Muzeum E. Stein w Lublińcu. Podczas omawiania kwestii związanych z bezpieczeństwem pieszych i rowerzystów, uczestnicy zgłaszali uwagi dotyczące między innymi:
- braku przejść dla pieszych na ul. Sokoła
- braku znaku B-18 ( zakaz wjazdu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej ponad 5 ton)
w rejonie wjazdu na ulicę Chopina z ul. Skłodowskiej
- braku oświetlenia przejścia dla pieszych na ulicy Klonowej
- niewłaściwego oznakowania ciągu pieszo – rowerowego biegnącego wzdłuż ulicy P. Stalmacha
w kierunku szlaku rowerowego na Kokotek
Stróże prawa mają nadzieję, że dobra współpraca z innymi podmiotami pozwoli na wypracowanie konstruktywnych rozwiązań, których wdrożenie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.