Wiadomości

Podczas włamania udawał.... policjanta

Data publikacji 14.10.2016

Określenie „fałszywy policjant” kojarzy się z oszustem, który podszywając się pod funkcjonariusza, usiłuje wyłudzić pieniądze. Tymczasem lublinieccy policjanci zatrzymali włamywacza, który nakryty podczas rabunku przedstawił się przypadkowym przechodniom jako policjant zabezpieczający miejsce zdarzenia. Decyzją sądu, najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie.

W niedzielę nad ranem, przechodzący ulicą Niedurnego mieszkańcy w jednym z lokali zauważyli wybite okno. O zaistniałej sytuacji natychmiast powiadomili dyżurnego komendy. Jeszcze przed przyjazdem patrolu, z wnętrza pomieszczenia wyłonił się mężczyzna, który przedstawił się jako policjant z wydziału kryminalnego i poinformował, że zabezpiecza miejsce zdarzenia. Poproszony o okazanie legitymacji wycofał się jednak w głąb lokalu i uciekł drugim wyjściem. Zeznania świadków, sporządzony na tej podstawie rysopis sprawcy i zabezpieczone ślady, pozwoliły śledczym na ustalenie danych włamywacza. Okazał się nim dobrze znany mundurowym 34-letni mieszkaniec Lublińca. W środę, policjanci namierzyli włamywacza i pojechali do jednego z mieszkań w centrum miasta, w którym miał przebywać. Zaskoczony wizytą śledczych, podjął nieudaną próbę ucieczki i wyskoczył przez okno na dach. Wysokość budynku i kilkoro policjantów oczekujących na dole spowodowało, że 34-latek zaniechał dalszej ucieczki. Został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Wczoraj policjanci przedstawili mu 4 zarzuty. Okazało się bowiem, że oprócz włamania do lokalu na ulicy Niedurnego, na swoim koncie ma także włamania do dwóch gabinetów lekarskich oraz do sklepu w centrum miasta. Łupem rabusia padły pieniądze i alkohol. Na wniosek prokuratora i policjantów, lubliniecki sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.

Powrót na górę strony