Wiadomości

W mieście szła procesja, więc pojechał na skróty....pod prąd

Data publikacji 16.06.2017

W trakcie trwania procesji Bożego Ciała lublinieccy policjanci zatrzymali kierującego, który chcąc uniknąć utrudnień w ruchu postanowił sobie skrócić drogę i...... jechał pod prąd główną ulicą miasta. Podczas kontroli okazało się, że to nie jedyne przewinienie, które popełnił.

Do zdarzenia doszło wczoraj po 10.00. Uwagę przejeżdżających ulicą Mickiewicza policjantów zwrócił jeep, jadący niezgodnie z kierunkiem jazdy. Mundurowi zatrzymali samochód do kontroli. 33-letni kierowca, mieszkaniec Częstochowy tłumaczył, że nie zna dobrze miasta i skrócił sobie drogę chcąc ominąć odbywającą się w tym czasie procesję. W trakcie kontroli okazało się jednak, że jazda pod prąd to nie jedyne przewinienie jakiego się dopuścił. Poproszony o okazanie prawa jazdy oświadczył, że zapomniał go zabrać. Stróże prawa nie dali wiary słowom kierowcy i po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że dokument został zatrzymany. Po zakończeniu kontroli za kierownicą usiadła żona kierowcy, a 33-latek za popełnione czyny niebawem odpowie przed sądem.

 

Powrót na górę strony