Wiadomości

61-letni mężczyzna ofiarą tlenku węgla

Data publikacji 16.01.2018

Mimo wielu akcji profilaktycznych, które rokrocznie przeprowadza straż pożarna, wciąż niektórzy bagatelizują zagrożenie, jakim jest czad. Ofiarą tego niebezpiecznego i podstępnego gazu padł 61-letni mieszkaniec Kochcic. Policjanci i strażacy apelują o ostrożność w dogrzewaniu mieszkań i nie lekceważenie wymogu posiadania odpowiedniej wentylacji.

Wczoraj po południu z dyżurnym komendy skontaktowała się listonoszka zaniepokojona brakiem kontaktu z jednym z mieszkańców Kochcic. Pod wskazany adres natychmiast wyruszyli policjanci. W mieszkaniu mundurowi ujawnili leżącego na łóżku, nie dającego oznak życia mężczyznę. Stróże prawa powiadomili straż pożarną i wezwali pogotowie ratunkowe. Przybyły na miejscu lekarz stwierdził zgon 61-latka, jako przyczynę śmierci wskazując zatrucie tlenkiem węgla.

UWAGA!

Każdego roku w okresie jesienno - zimowym policjanci i strażacy odnotowują przypadki zatrucia tlenkiem węgla i ostrzegają przed tym śmiertelnie niebezpiecznym gazem określanym mianem „cichego zabójcy”. Nie szczypie on w oczy, nie drapie w gardle. Człowiek jest nieświadomy, że ulatniający się z pieca czad zaczyna podtruwać. Dochodzą bóle głowy, które często tłumaczymy sobie zmęczeniem czy niewyspaniem. Potem tracimy przytomność. I możemy się już nigdy nie obudzić.

Czad powstaje w wyniku spalania opału przy niepełnym dostępie powietrza, dlatego bardzo ważne jest, aby w domu była zapewniona prawidłowa wentylacja i cyrkulacja powietrza. Regularnie należy sprawdzać m.in. kratki wentylacyjne w kuchni i łazience. Istotne jest także wietrzenie pomieszczeń.

Powrót na górę strony