Wiadomości

24-latek z poważnymi zarzutami

Data publikacji 19.02.2020

W miniony poniedziałek, 17 lutego w Psarach na ulicy Głównej nietrzeźwy kierowca wjechał swoim samochodem w betonowy płot po czym oddalił się z miejsca zdarzenia, następnie zadzwonił na Policję, by zgłosić kradzież swojego pojazdu. 24-latek usłyszał już zarzuty, grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

W poniedziałek ok. godziny 23:30 kierujący samochodem osobowym marki Volkswagen 24-letni mieszkaniec gminy Woźniki uderzył w betonowy płot jednej z posesji przy ulicy Głównej w Psarach. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia, a pół godziny później, ze swojego domu zadzwonił na Policję, by zgłosić kradzież należącego do niego samochodu. Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Koszęcinie ustalili, że za zniszczenie ogrodzenia odpowiedzialny jest ten sam mężczyzna, który kilkadziesiąt minut później zadzwonił na numer alarmowy w celu zgłoszenia kradzieży pojazdu. Sprawca został zatrzymany przez mundurowych na terenie swojej posesji, a dodatkowo w czasie czynności naruszył nietykalność cielesną jednego z interweniujących funkcjonariuszy. 24-latek znajdował się pod wpływem alkoholu. W jego organizmie stwierdzono prawie promil alkoholu.

Prowadzący sprawę śledczy przedstawili mężczyźnie zarzuty naruszenia nietykalności policjanta, zgłoszenia kradzieży pojazdu, która nie miała miejsca, a także kierowania pod wpływem alkoholu. Dodatkowo sprawca odpowie przed sądem za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz poruszanie się pojazdem bez ważnych badań technicznych. Za czyny, których się dopuścił grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony