Wiadomości

W czasie wolnym od słuzby uratował człowieka

Data publikacji 12.09.2016

Do nietypowej interwencji doszło wczoraj późnym wieczorem w Herbach. Aspirant sztabowy Maciej Łebek, w czasie wolnym od służby, odnalazł i uratował człowieka, który zakleszczył się pomiędzy dwoma konarami drzewa.

Do zdarzenia doszło wczoraj w Herbach. Około 21.00, do syna dzielnicowego zadzwonił kolega, który poinformował go, że zakleszczył się na drzewie w okolicy wiaduktu w lesie i potrzebuje pomocy. Kiedy połączenie zostało przerwane i nie było możliwości ponownego nawiązania kontaktu, dzielnicowy wraz z synem wyruszyli na ratunek proszącego o pomoc 21-latka. Po dotarciu na wskazane przez niego miejsce okazało się, że nikogo tam nie ma. Policjant z synem rozdzielili się i idąc w różnych kierunkach nawoływali 21-latka. W odległości kilkuset metrów od wiaduktu, w pobliżu którego miał być poszkodowany, usłyszeli wołanie o pomoc. Kiedy podeszli do miejsca skąd dobiegał głos, na jednym z drzew zobaczyli mężczyznę, zakleszczonego w rozwidleniu dwóch konarów na wysokości około 3 metrów. Dzielnicowy wezwał strażaków, którzy przy użyciu specjalistycznego sprzętu, pomogli mężczyźnie zejść na ziemię. Skrajnie wyczerpany 21-latek, który spędził na drzewie około 3 godzin, nie był w stanie wytłumaczyć jak doszło do wypadku. Wezwana na miejsce załoga pogotowia ratunkowego przetransportowała młodego człowieka do szpitala.

Powrót na górę strony