Do zdarzenia doszło w piątek w Kochanowicach. Pracownica sklepu spożywczego poinformowała dyżurnego lublinieckiej komendy o ujęciu kobiety, która ukradła artykuły spożywcze. Skierowany na miejsce patrol ustalił, że jedna z klientek nie zamierzała zapłacić za mleczko do kawy, cukierki i konserwę. Zapytana o dane osobowe, przedstawiła się funkcjonariuszom jako.......nieżyjąca już mieszkanka Kochanowic. Chwilę później, prawdziwe dane starszej pani podał mundurowym obecny w sklepie jej mąż. Skradziony towar wrócił na półki, a stróże prawa ustalają teraz czy kobieta celowo próbowała wprowadzić w błąd interweniujących policjantów. Jeśli tak, odpowie za kradzież oraz wprowadzanie w błąd funkcjonariuszy.

Przypominamy!

Kwestię obowiązku podania danych osobowych reguluje art. 65 Kodeksu Wykroczeń, który mówi:

§ 1.

Kto umyślnie wprowadza w błąd organ państwowy lub instytucję upoważnioną z mocy ustawy do legitymowania:

1).  co do tożsamości własnej lub innej osoby

2).  co do swego obywatelstwa, zwodu, miejsca zatrudnienia lub zamieszkania, podlega karze grzywny.

§ 2.

Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do okoliczności wymienionych w § 1