O krok od tragedii
Niewiele brakowało aby kolizja, do której doszło wczoraj na przejeździe kolejowym w Ciasnej, zakończyła się tragedią. Kierujący toyotą nie zachował należytej ostrożności, uderzył w opuszczone rogatki i wjechał na tory. Chwilę potem, w samochód uderzył pociąg.
Do zdarzenia doszło wczoraj po południu na ulicy Zjednoczenia w Ciasnej. Kierujący toyotą 45-latek, uderzył w opuszczoną rogatkę i wjechał na tory. Po zatrzymaniu pojazdu zdążył z niego wybiec wraz z pasażerem. Chwilę później, w samochód uderzył pociąg towarowy. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Przeprowadzone przez policjantów badanie stanu trzeźwości kierowcy nie wykazało w jego organizmie alkoholu. Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy. Za spowodowanie tego zdarzenia 45-latek niebawem odpowie przed sądem.
Policjanci apelują o ostrożność i rozwagę za kierownicą!. Chwila nieuwagi może doprowadzić do poważnego wypadku i zagrożenia życia i zdrowia. Sygnalizacja świetlna i opuszczone rogatki oznaczają całkowity, bezwzględny zakaz wjazdu na przejazd! Policjanci przypominają także, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierującemu zabrania się objeżdżania opuszczonych zapór lub półzapór oraz wjeżdżania na przejazd, jeśli opuszczanie ich zostało rozpoczęte lub podnoszenie nie zostało zakończone. ( art. 28 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym ) Kierowcy, który zlekceważy ten przepis grozi mandat w wysokości 300 zł i 4 punkty karne.