Wiadomości

Dzielnicowi odzyskali skradziony rower

Data publikacji 22.04.2024

Podczas interwencji wobec osoby poruszającej się droga krajowa dzielnicowi zwrócili uwagę na rower, który prowadził mężczyzna. Dzielnicowi to policjanci pierwszego kontaktu i mają szeroką wiedzę na temat zdarzeń w swoim rejonie. Mundurowi od razu rozpoznali jednoślad, który kilka dni wcześniej został skradziony z rowerowni przy dworku PKP w Lublińcu. Rower powrócił do swojego właściciela.

12 kwietnia dyżurny lublinieckiej komendy przyjął zgłoszenie o mężczyźnie, który idzie pod prąd droga w miejscowości Glinica, co zagrażało jego bezpieczeństwu, jak również kierujących pojazdami. Mundurowi od razu udali się w skazane miejsce, gdzie zastali 58-letniego mieszkańca gminy Pawonków, który szedł droga, prowadząc rower.

Dzielnicowi zwrócili uwagę, na rower, który prowadził mężczyzna. Jednoślad był bardzo podobny do tego, którego kradzież została zgłoszona 21 marca br. z rowerowni przy dworcu PKP. Po sprawdzeniu w systemach policyjnych okazało się, że był to poszukiwany rower. Dzięki spostrzegawczości i wiedzy dzielnicowych na temat zdarzeń na terenie miasta Lublińca i powiatu skradziony rower trafił do właściciela.

Policjanci przypominają o prawidłowym zabezpieczaniu rowerów.

Większość kradzieży jednośladów zdarza się z powodu braku prawidłowego zabezpieczenia. Wiele osób pozostawia swój rower bez odpowiedniego nadzoru. Jak pokazuje doświadczenie, kradzieże można w znacznym stopniu ograniczyć, pamiętając m.in. o tym, że okazja czyni złodzieja. Rowery kradzione są w przeróżny sposób: z klatek schodowych, sprzed sklepów, hal garażowych, domów czy z piwnic, rowerowni centów przesiadkowych.

Aby ustrzec się przed kradzieżą roweru, należy pamiętać o kilku zasadach:

- nie pozostawiajmy niezabezpieczonych rowerów w miejscach publicznych,
- nie pozostawiajmy rowerów na klatkach schodowych (nawet, jeśli w bloku jest domofon),
- stosujmy lepsze zapięcia renomowanych firm; lepsze zabezpieczenia zajmują złodziejom nawet kilka minut, co zazwyczaj decyduje o tym, że złodziej rezygnuje z łupu,
- zabezpieczenia zakładajmy możliwie jak najciaśniej i w taki sposób, aby szczelina zamka była trudno dostępna,
- gdy zostawiamy rower przed sklepem, to zawsze na widoku,
- warto wyczulić sąsiadów na problem zamykania głównych drzwi prowadzących do piwnic,
- zachować kartę gwarancyjną roweru i sfotografować swój jednoślad,
- w przypadku braku karty spisać numer fabryczny roweru, jego nazwę i cechy szczególne, co ułatwią policjantom odzyskanie roweru w przypadku jego kradzieży,
- oznakować dodatkowo rower.
 

Powrót na górę strony